HISTORIONAUCI
W roku szkolnym 2018/2019 uczniowie z klasy 5c, 6a i 7b biorą udział w programie Historionauci.
Do projektu zgłosiło się łącznie 86 szkół z całej Polski. Z Rzeszowa, oprócz naszej szkoły, jeszcze Akademickie Liceum Ogólnokształcące przy WSIiZ.
W ramach projektu współpracujemy z Muzeum Okręgowym w Rzeszowie.
W programie Historionauci uczniowie szukają śladów przeszłości w wybranych placówkach muzealnych; zarówno w narodowych jaki i regionalnych. W ramach swoich działań opowiadają historię odzyskania niepodległości za pomocą wybranych eksponatów: obrazów, grafik, dokumentów, fotografii, przedmiotów codziennego użytku.
Wybrany przez nas obiekt to część pomnika z 1932 roku: głowa płk. Leopolda Lisa Kuli. Pomnik zburzyli w nocy z 10 na 11 kwietnia 1940 roku Niemcy, brąz przeznaczając na złom. Głowę udało się ukryć kierownikowi miejscowego muzeum- Franciszkowi Kotuli. Przetrwała ona okupację, obecnie jest eksponowana w Muzeum Historii Miasta Rzeszowa.
Zawiła historia tego pomnika jest punktem wyjścia do opowiedzenia historii lokalnej w kontekście odzyskania nieodległości.
Harmonogram PROGRAMU EDUKACYJNEGO „Historionauci”
Webinarium dla nauczycieli |
12 czerwca 2018 |
Rekrutacja szkół do programu |
12 czerwca- 2 września 2018 |
Warsztaty dla uczniów i nauczycieli w Warszawie (dla 25 szkół) |
październik 2018 |
Realizacja działań w szkołach |
wrzesień- listopad |
Festiwal Wirtualny dla uczniów „Historia: poszukaj!” |
grudzień 2018 |
Podsumowanie projektów szkolnych |
grudzień 2018 |
Program Historionauci realizowany jest przez Centrum Edukacji Obywatelskiej
i Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów.
Dofinansowano ze środków MKiDN w ramach Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2021
Nauczycielem prowadzącym projekt jest pani Magdalena Lubas, która od wielu lat współpracuje z Centrum Edukacji Obywatelskiej w Warszawie.
Program jest realizowany od 12 czerwca 2018 roku do 10 grudnia 2018 roku w ramach lekcji historii i zajęć w terenie: „Krajobrazy pamięci”.
17 grudnia 2018 r. w gościnnych murach Muzeum Okręgowym w Rzeszowie odbyło się uroczyste podsumowanie projektu Młodzi dla Niepodległej. W spotkaniu brała udział pani dyrektor Dorota Rząsa, która aktywnie uczestniczyła w dyskusji oraz nauczycielka historii- pani Magdalena Lubas.
Spotkanie podsumowujące projekt "Młodzi dla Niepodległej" przebiegało w serdecznej i miłej atmosferze. Wszyscy byli zgodni , że pomysł takiej wystawy oraz towarzyszący jej konkurs i prelekcje pana Mateusza Wernera, koordynatora projektu z Departamentu Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego z Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie, był wspaniały. Strona merytoryczna okazała się zrozumiała i obszerna.
Na pewno będziemy czekać na kolejną edycję wystawy, która w tak masowy sposób dotrze do młodego odbiorcy.
7 grudnia 2018 roku szkolny zespół uczestniczył w Wirtualnym Festiwalu Historionauty zorganizowanym przez Centrum Edukacji Obywatelskiej
Od 10:00 do 15:10 uczniowie pracowali w gościnnej czytelni rozwiązując różne zadania z historii najnowszej. „Czym jest dla nas niepodległość?” – to główna tematyka tego przedsięwzięcia. Cały czas młodzież musiała korzystać z komputerów i naprawdę ciężko pracować. Zadania okazały się naprawdę trudne.
Oto 7 zadań: Drogi do niepodległości- tworzenie grafik , Zapomniane niepodległości – sonda-wywiad, Depesza 16.11.18 - kodowanie dla początkujących, Galeria zdjęć, Co widzisz na fotografii? , Ciekawostki historyczne praca z tekstem, Tak/ Nie, Pytania otwarte.
Chociaż nie udało się naszym Historionautom zająć jakiegoś punktowanego miejsca to zdobyli oni wiele nowych i cennych doświadczeń. Mogliby pewnie ponarzekać na wolny internet. Jednak udało się im niewątpliwie bardziej zintegrować w zespole uczniowskim klas 7, które brały udział w tym programie.
Grupę Mikołajkowa „16” tworzyli: Mitał Adrian, Pytel Kajetan, Hadam Aleksandra, Kaczor Zuzanna, Mazur Nikola.
Koordynatorami działań byli: pani Magdalena Lubas i pan Tomasz Urban.
Dlaczego Franciszek Kotula ocalił głowę z pomnika? Historia prawie jak w filmie sensacyjnym, a wszystko to dzieje się w czasie okupacji hitlerowskiej w Rzeszowie. Spiżowa głowa bohatera, okryta tajemnicą, czeka 52 lata i dopiero wtedy powstaje drugi pomnik płk. Leopolda Lisa-Kuli. Rzeźbiarzom pozują członkowie rodziny Kulów. W 1932 roku profesorowi Szkoły Sztuk Pięknych i Politechniki w Warszawie Edwardowi Wittigowi pozował brat Leopolda – Leon Kula. W 1992 roku rzeźbiarze z Krakowa: Bogusz Salwiński i Janusz Wilczyński, również zaangażowali bratanka płk. Lisa-Kuli Leopolda Kulę. Pomnik odlany został w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL–Rzeszów.
Każdy mieszkaniec miasta często, będąc w centrum Rzeszowa, mija pomnik płk. Leopolda Lisa-Kuli. My również, dopiero po wizycie w Muzeum Miasta Rzeszowa, zaczęliśmy poznawać tę zawiłą historię. Tylko niektórzy znają jego żołnierską drogę. O samym chłopcu z tego pomnika wiedzieliśmy sporo: legionista marszałka Józefa Piłsudskiego, odważny i utalentowany. Jest też liceum jego imienia, ulica w centrum miasta oraz grób na cmentarzu na Pobitnem.
Kim był? Dlaczego w Święto Niepodległości stoi pod jego pomnikiem poczet sztandarowy z naszej szkoły? Dlaczego tam odbywają się defilady wojskowe i przysięgi Strzelców?
Z książek, z gazet i z wizyty w muzeum dowiedzieliśmy się, że dzielnie walczył w czasie I wojny światowej. Naczelnik Państwa Józef Piłsudski żegnał go wieńcem z napisem: „Mojemu dzielnemu chłopcu – Piłsudski”. Leopold Lis-Kula został pośmiertnie awansowany na pułkownika i odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.
Śledząc mapę turystyczną Podkarpacia widzieliśmy czerwony szlak z Kosiny do Rzeszowa. Leopold Kula urodził się 11 listopada 1896 r. w Kosinie koło Łańcuta i z tej miejscowości wyruszył w świat. W 1911 r. przyjechał do Rzeszowa. Nie miał jeszcze nawet 16 lat, kiedy wstąpił do Związku Strzeleckiego i przyjął pseudonim „Lis”. Walczył pod Jastkowem, Kamionką, Kostiuchnówką, Kamienną i Kuklą. Ostatnia akcja pod jego dowództwem miała miejsce w 1919 r., kiedy to polscy żołnierze odbili zajęte przez Ukraińców miasteczko Torczyn. Lepold Lis-Kula został ciężko ranny w walkach o granicę wschodnią. Zmarł w wieku 23 lat z powodu upływu krwi.
O jego bohaterskich czynach nie zapomnieli rzeszowianie i wystawili mu pomnik, który odsłonięto 18 września 1932 roku. Chłopiec z pomnika jest wysoki, trzyma szablę i ma na głowie czapkę. Archiwalne zdjęcia z uroczystości odsłonięcia dokumentują obecność na Placu Farnym najważniejszych osób w państwie, m.in. prezydenta Ignacego Mościckiego, generała Edwarda Rydza-Śmigłego, wiceministra spraw zagranicznych Józefa Becka oraz Aleksandrę Piłsudską (żonę Marszałka) z córkami. Po mszy św. złożono wieńce, odbyła się defilada wojskowa.
Nie udało się hitlerowcom zniszczyć pamięci o dzielnym legioniście. Zburzyli wprawdzie pomnik, ale mieszkańcy nie zapomnieli o jego czynach. Za odwagę i dzielność po II wojnie światowej rzeszowianie odbudowali pomnik. Powrócił ich staraniem na swoje miejsce 22 listopada 1992 r.
Głowa uratowana przez Franciszka Kotulę odegrała ważną rolę, dopingowała i motywowała do działania. Społeczność lokalna zmobilizowała się i rzeźbiarz Krzysztof Brzuzan wykonał statuetkę Lisa-Kuli dla Jana Pawła II. Zarząd Regionu „Solidarności” podarował ją papieżowi w czasie jego wizyty w Rzeszowie 2 czerwca 1991 r.
Głowa – muzealny eksponat – „opowiedziała” nam historię młodego patrioty.
Grupa projektowa:
Aleksandra Hadam, Róża Szpak, Julia Huk, Aleksandra Olszańska, Nikola Mazur, Karolina Woźniak, Zofia Dziedzic, Zuzanna Kaczor, Adrian Mitał, Wiktor Grymanowski, Borys Majewski, Filip Wołowiec, Daniel Chmielewski, Filip Wolny , Sebastian Kulig
Opiekun: mgr Magdalena Lubas
Wybrany obiekt muzealny
- przedmiotem naszego zainteresowania jest zachowana część pierwszego pomnika bohatera, czyli głowa z 1932 roku wykonana przez Edwarda Wittiga
- przy Rynku 12 mieści się Muzeum Miasta Rzeszowa, które jest oddziałem Muzeum Okręgowego i to tu można zobaczyć wybrany przez nas eksponat.
- wygląda imponująco. Spiżowa czarna twarz spogląda z kąta sali na wszystkich odwiedzających tą ekspozycję
- pomnik zniszczyli okupanci hitlerowscy w kwietniu 1940 roku. Pocięte elementy umieszczono w tymczasowej składnicy złomu w rzeszowskim ratuszu
- Franciszek Kotula wykradł i zakopał głowę w piwnicy rzeszowskiego muzeum, w którym pracował, czyli pod obecnym adresem Rynek 6
- odbudowa pomnika możliwa była dopiero po odzyskaniu przez Polskę suwerenności w 1992 roku
Dlaczego wybraliśmy ten obiekt muzealny
- nie spodziewaliśmy się, że taki był los pomnika, który mijamy, spacerując po centrum miasta
- wcześniej mieliśmy zajęcia na temat „Młodzi dla Niepodległej” i zaciekawił nas życiorys płk. Leopolda Lisa-Kuli
- Szkolne Koło Miłośników Historii uczestniczy w obchodach kolejnych marcowych (6/7 marzec) rocznic śmierci przy jego grobie na Pobitnem
- rzadko stawia się pomniki ludziom młodym
- jest szlak turystyczny jego imienia, a my chętnie wędrujemy po naszej małej ojczyźnie
- sama głowa – eksponat zadziwia i budzi emocje, wykonał ją mistrz nad mistrzami Edward Wittig
Droga do niepodległości
- wojskowa
Ożywienie obiektu
- zdjęcie/ film/ gif/ grafika/ plakat =Zrobił to Tomek Urban
- gif - gotowy na stronie https://padlet.com/maria_pawlak/n2knecjhss30
obiekt muzealny historionautów
Rynek 12… to tu mieści się Muzeum Miasta Rzeszowa, które jest oddziałem Muzeum Okręgowego. To tu w cel poszukania obiektu muzealnego udały się uczennice z klas 7.
W czwartek, 22 listopada 2018 r., uczestniczki ogólnopolskiego projektu „Historionauci”, pod kierunkiem pani Magdaleny Lubas, udały się na zwiedzanie ekspozycji o Leopoldzie Lisie Kuli. Przedmiotem ich zainteresowania była jedyna zachowana część pierwszego pomnika bohatera, czyli głowa.
Ten obiekt muzealny zostanie już wkrótce opisany przez młodzież: zdjęcia i opracowane na ich podstawie artykuły będą umieszczone na platformie internetowej.