Na szkolnych korytarzach uczniów naprawdę wielu. Niektórzy z nich mają wielkie pasje i osiągają spore sukcesy chociaż się nimi nie chwalą. Czasami udaje się komuś zdobyć informacje o takich uczniach-perełkach, by o nich napisać…
Tym razem będzie to wspaniała historia chłopca niezwykle skromnego, o którym szkolna społeczność powinna się wreszcie czegoś dowiedzieć.
Jest to szczupły, kulturalny uczeń jakich wielu w tej szkole. Lubiący czytać, bawić się i … trenować akrobatykę. Tak, właśnie tak. Rafał Krupa z klasy 3a to odnoszący spore sukcesy akrobata. Częste treningi nie komplikują jednak jego życia, o czym świadczą doskonałe wyniki w nauce. Rafał jest naprawdę wzorowym, zdyscyplinowanym i jednym z najlepszych uczniów w klasie, co potwierdza również wychowawczyni. Zawsze przygotowany do lekcji, ambitny i solidny, a przy tym koleżeński i lubiany przez dzieci. Tym większy podziw wzbudzają jego sukcesy w sporcie, bo chcąc osiągać dobre wyniki, trzeba akrobatyce poświęcać sporo czasu.
Rafał od 4 lat trenuje akrobatykę sportową. Treningi rozpoczął w zerówce w wieku 6 lat, kiedy mama zapisała go do Klubu ZKS „Stal” Rzeszów, gdzie trenował przez 2 lata. Później zmienił miejsce treningów na Klub Akrobatyki Sportowej w Rzeszowie. Akrobatyka stała się jego wielką pasją i nie wyobraża sobie, aby mógł uprawiać inny sport. Wiele lat treningów i niesamowitego wysiłku sprawiły, że Rafał jest bardzo sprawny fizycznie. Sport ten nauczył go skupienia i wytrwałości w dążeniu do celu, zahartował psychicznie. Już dziś widać, że wyrośnie w przyszłości na wspaniałego mężczyznę i wyjątkowego sportowca, a obecnie może być doskonałym wzorem do naśladowania dla wielu uczniów naszej szkoły.
Trzymamy za niego kciuki i życzymy wielu sukcesów w życiu i sporcie!
Osiągnięcia Rafała:
- III miejsce w dwójkach mężczyzn, Międzywojewódzkie Mistrzostwa
w Akrobatyce Sportowej - 18.10.2015 r.,
- III miejsce w dwójkach mężczyzn, II Mistrzostwa Łańcuta w Akrobatyce Sportowej - 13.12.2015 r.,
- I miejsce w czwórkach mężczyzn, II Mistrzostwa Łańcuta w Akrobatyce Sportowej - 13.12.2015 r.,
- I miejsce w czwórkach mężczyzn, Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików
w Akrobatyce Sportowej - 28.10.2017 r.,
- III miejsce w dwójkach mężczyzn, Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików
w Akrobatyce Sportowej- 28.10.2017 r.,
- I miejsce w dwójkach mężczyzn, I Turniej Mikołajkowy w Akrobatyce Sportowej - 15.12.2017 r.,
- I miejsce w dwójkach mężczyzn, Ogólnopolskie Zawody "Pierwszy Krok Sportowy w Akrobatyce Sportowej"- 25.03.2018 r.
FILIP GAJDEK
Filip Gajdek kończy właśnie czwartą klasę. Wiele osób w szkole zapewne nawet nie wie, że chłopak uwielbia każdy rodzaj sportu, ale chyba najbardziej jazdę na nartach.
Trenuje też jazdę na rowerze. Startuje w zawodach, gdzie zdobywa wysokie noty.
Tylko w sezonie narciarskim 2015/2016 zdobył:
- IV miejsce w III Zawodach Narciarstwa Zjazdowego o Puchar Dobrego Wojaka Szwejka,
- I miejsce w Zawodach o Puchar Gminy Niebylec,
- IV miejsce w Mistrzostwach Polski Family Cup,
- III miejsce w Zawodach o Puchar Prezesa Czorsztyna,
- I miejsce w Memoriale Olka Ostrowskiego,
- III miejsce w III Zawodach o Puchar Gromadzynia,
- I miejsce w podkarpackiej Lidze Dzieci i Młodzieży,
- I miejsce w Pucharze Prezesa Kotelnicy.
Mimo faktu, że Filip ma bardzo dużo pucharów z zawodów narciarskich i rowerowych to jest chłopcem bardzo skromnym i koleżeńskim. Jesteśmy dumni z takiego ucznia-sportowca. Jego zaangażowanie i sumienność może służyć za wzór dla innych.
„Capoeira – pasją Kacpra Szczypty”
Pasją Kacpra Szczypty z kl. 6c jest capoeira. Trenuje ją od 5 lat. Jest to, coraz bardziej rozpoznawalna w Polsce, brazylijska sztuka walki połączona z muzyką, tańcem i śpiewem.
Capoeira powstała wiele lat temu, wymyślili ją brazylijscy niewolnicy. Zawiera wiele elementów walki, samoobrony, akrobatyki i kopnięć.
Trenowanie daje Kacprowi lepsze samopoczucie, ponieważ atmosfera podczas treningów i pokazów jest przyjazna i radosna. Dzięki capoeirze jest bardziej sprawny fizycznie. Potrafi wykonać wiele różnych trudnych akrobacji. Podczas treningów uczy się grać na niespotykanych instrumentach: berimbau, pandeiro, atabaque. W trakcie warsztatów spotyka się z mistrzami z całego świata. Poznaje też podstawy języka portugalskiego.
Każdy uczeń ma swoje apelido, czyli pseudonim. Apelido Kacpra to: ogon płaszczki – nazwa jednego z kopnięć w capoeirze.
W zależności od umiejętności i lat treningów, uczniowie posiadają sznury różnego koloru zwane cordami. Kacper ma już czwarty sznur: żółto-zielony.
Dzięki capoeirze Kacper jest bardziej pewny siebie, odważny i radosny. Widać, że to co robi, sprawia mu olbrzymią przyjemność.
Opracował :
Mateusz Wołcz z klasy 6c
Emilka jest uczennicą klasy 5 c. Wspólnie z klasą występuje w przedstawieniach, gdyż jest członkiem koła teatralnego „Fantazja”. Nie będzie to jednak historia Emilki - aktorki …
Swoją przygodę z tańcem rozpoczęła już w przedszkolu, kiedy była w drugiej grupie (miała 4 lata). Pani Madzia, uczyła swoje małe tancerki zaczynając od podstawowych kroków. Potem wybrała tych najlepszych wśród których znalazła się Emilka. I wtedy zaczęło się „na poważnie”: pary taneczne, członkostwo w PTT i to co najważniejsze - ogólnopolskie turnieje taneczne. Na początku nie było łatwo, pierwsze porażki nie zachęcały do dalszej pracy, pojawiły się łzy i rozczarowanie. Ale niedługo ciężka praca przyniosła oczekiwane sukcesy. Wspólnie z Kamilem (uczniem Szkoły Muzycznej) - Emilka wielokrotnie stanęła „na pudle”. Razem pokonywali kolejne klasy taneczne, najpierw F, a potem E.
Obecnie Emi „szlifuje” swój talent w szkole tańca „Aksel”. Życzymy jej wytrwałości i wielu sukcesów, bo taniec to wspaniała pasja i sposób na spędzanie czasu wolnego!
Oliwia Przywara z kl. 5b jest osobą rozpoznawalną w szkole, a to za sprawą burzy kręconych włosów. Nie jest to jednak jej jedyny atut.
Otóż, Oliwia od trzech lat tańczy w zespole pod tajemniczą nazwą „ T-8”. Już drugi rok uczęszcza do reprezentacyjnej grupy, czyli wyjeżdzającej na konkursy i koncerty międzynarodowe. Była m.in. na Mistrzostwach Europy w Riesa w Niemczech, gdzie wspólnie z zespołem zajęła 7. miejsce, a w Pradze na Mistrzostwach Świata 8. miejsce.
Jak się niedawno zwierzyła: „Oprócz Mistrzostw Świata , Europy czy Polski bierzemy też udział w różnych festiwalach. Nie tak dawno byliśmy na ogólnopolskim festiwalu organizowanym na Śląsku i tam zdobyliśmy Grand Prix, czyli najlepsze miejsce w ubiegłym roku. Byliśmy również na Międzynarodowym Festiwalu Pieśni i Tańca w Koninie, gdzie uzyskaliśmy wyróżnienie.”
10.04.2015r. w Szczecinie brała udział, wraz z zespołem, w Krajowych Mistrzostwach International Dance Organization, gdzie w kategorii Show Dance wytańczyli złoto. Były to tym samym eliminacje do Mistrzostw Europy i Świata IDO’ 2015.
Oliwka jest mocno związana z zespołem i widać, że taniec jest jej ogromną pasją. Próby zajmują jej wiele czasu .Trenuje 3 razy w tygodniu po półtorej godziny i raz w tygodniu uczęszcza na godzinę akrobatyki .Wszystkie te zajęcia są bardzo męczące i wymagają dużego poświęcenia i wysiłku. Nie każdy byłby w stanie temu podołać.
Mimo wytężonej pracy zawsze wspaniale opowiada o zespole, chociaż o sobie rzadko wspomina, bo nie lubi się chwalić. A szkoda, bo naprawdę ma czym!
Przechodząc korytarzami szkoły i mijając uczniów, często nawet nie wiemy jakie wspaniałe talenty posiadają ci młodzi ludzie. Wśród nich jest rodzeństwo: Agnieszka Kaczor z kl. 5b i jej brat Wojciech z kl. 6a.Od kilku lat zajmują się tańcem towarzyskim.
Wojtek rozpoczął swoją przygodę z tańcem już w „zerówce” w Akademii Tańca Boguchwała, a Agnieszka, troszkę później, bo mając lat 9. Od kwietnia 2014 r. tańczą w parze i reprezentują Taneczny Klub Sportowy „Gasiek”.
Biorą udział w różnych turniejach na terenie całej Polski: Wojtek od 2011 r., Aga od 2012 r. Wiele razy osiągali miejsce na podium, a w czerwcu 2014 r. zdobyli wicemistrzostwo w Pucharze Okręgu w klasie tanecznej E, kategorii wiekowej 12-13 lat. Obecnie posiadają klasę taneczną D.
Obydwoje są szczęśliwymi posiadaczami sporej kolekcji wspaniałych pucharów ( Wojtek 20, Agnieszka 11). Jednak dla nich nie liczą się tylko puchary, a przede wszystkim radość z tego, co tak naprawdę lubią i czemu już tak wiele lat poświęcili. Taniec jest ich wielką radością. Tym bardziej, że doceniane są efekty ciężkiej pracy.
Karate moją pasją
Karate Tradycyjne trenuję od pięciu lat. Treningi rozpocząłem i kontynuuję do dzisiaj w Akademii Karate Tradycyjnego w Rzeszowie u Sensei Marty Niewczas. Zajęcia odbywają się trzy razy w tygodniu. Należę do reprezentacyjnej kadry akademii. Treningi nauczyły mnie pracy nad sobą, systematyczności oraz tego, że przegrana to nauka na przyszłość, a swoje umiejętności należy doskonalić cały czas. Ważną zasadą w karate jest to, aby nigdy nie atakować jako pierwszy i szanować swojego przeciwnika. Treningi opierają się na ćwiczeniu i doskonaleniu technik i walki z wyimaginowanym przeciwnikiem.
Przez okres moich treningów zdobyłem 7 stopni uczniowskich – noszę brązowy pas. Aby zdobyć pas mistrzowski, czyli czarny, muszę jeszcze zdobyć dwa stopnie uczniowskie, a następnie po ukończeniu 14 roku życia przystąpić do egzaminu. W zeszłym roku największym moim osiągnięciem było zajęcie 4 miejsca na Pucharze Polski Dzieci w Kata Drużynowym. W tym roku zakwalifikowałem się do dziecięcej kadry Polski i wyjechałem na I Puchar Świata Dzieci w Genewie „Children for Peace”.
Michał Cieślak – klasa 5a